To on pozwala zrekompensować wycinkę, usprawnić procedury i ochronić inwestora przed kosztownymi niespodziankami.
Kiedy urząd wymaga projektu nasadzeń zastępczych?
Projekt staje się obowiązkowy, gdy inwestor planuje usunięcie drzew lub krzewów i musi wykazać działania kompensacyjne. Dotyczy to przede wszystkim robót budowlanych, rozbudowy infrastruktury, inwestycji komercyjnych, ale również mniejszych prac prywatnych, jeśli usuwana jest roślinność objęta ochroną.
W takich sytuacjach niezbędny jest profesjonalny projekt nasadzeń zastępczych, który określa liczbę, gatunki i rozmieszczenie nowych roślin.
Dlaczego projekt opłaca się inwestorowi?
Dobrze przygotowane nasadzenia kompensacyjne potrafią realnie obniżyć koszty — często tańsze są same nasadzenia niż opłata za wycinkę. Projekt pomaga również szybciej uzyskać zgodę urzędu, bo pokazuje, że inwestor traktuje kwestie środowiskowe poważnie.
To także sposób na uniknięcie konfliktów z mieszkańcami, którzy są wrażliwi na wycinanie zieleni, zwłaszcza przy dużych inwestycjach.
Kiedy nasadzenia są trudniejsze i wymagają specjalistów?
Nie każda działka pozwala na posadzenie dużych drzew — czasem ograniczenia przestrzenne, instalacje podziemne lub warunki siedliskowe wymuszają zamianę drzew na krzewy. W takich przypadkach projekt nasadzeń musi być bardziej szczegółowy i poprzedzony analizą terenu.
Rola nadzoru — kiedy przydaje się inspektor terenów zieleni?
Przy większych inwestycjach nieoceniony jest inspektor nadzoru terenów zieleni, który pilnuje zgodności prac z projektem, kontroluje jakość materiałów roślinnych i dba o techniczne detale wykonania. To gwarancja, że teren nie tylko będzie wyglądał dobrze na papierze, ale faktycznie rozkwitnie po zakończeniu inwestycji.
Projekt nasadzeń zastępczych jest potrzebny wszędzie tam, gdzie wycinka roślinności musi zostać zrównoważona nowymi nasadzeniami. To nie tylko formalność, lecz narzędzie, które chroni inwestora, środowisko i cały proces inwestycyjny.